aaa4 |
Wysłany: Wto 11:05, 21 Sie 2018 Temat postu: |
|
-Taniu, nogi to tylko czesc...
-Jaka znowu czesc?
-Fakt, najwazniejsza.
-Chodzmy po moje bagaze...
Kiedy wychodzilismy, Elsie zawolala za nami:
-Pa, mamuskol
Sam nie wiem, czy bylo to skierowane do mnie, czy do Tani.
Siedzielismy na kanapie w moim mieszkaniu i popijalismy.
-Cieszysz sie, ze przyjechalam? - spytala Tania. |
|